#1 2008-03-20 11:09:38

Aniashira

Administrator

Skąd: Kędzierzyn-Koźle
Zarejestrowany: 2008-03-19
Punktów :   
WWW

Informacja: smycz, kaganiec a przepisy prawne

Z Wirtualnej Polski:

"Nie zakładaj smyczy i kagańca
Pies musi biegać. To niezbędne dla jego kondycji, zdrowia, odporności, prawidłowej przemiany materii, dobrego samopoczucia… Nie wspominając o tym, że futrzak wybiegany to futrzak przyjazny, szczęśliwy i pozbawiony agresji. Dobra wiadomość dla wszystkich, którzy nie mają własnego ogrodu: takie panaceum na czworonożne kłopoty całkiem łatwo zaaplikować nawet w środku miasta.

Podczas gdy husky, malemuty czy inne psy pociągowe muszą przebiec dziennie od 20 do 40 kilometrów, małemu yorkowi wystarczą harce na końcu kilkumetrowej smyczy. Jednak codzienna porcja intensywnego wysiłku fizycznego jest potrzebna każdemu czworonogowi. Jeśli więc nie mamy domu ze sporym ogrodem, trzeba biegać razem z psem (rozwiązanie tylko dla amatorów joggingu), przeprowadzać z nim regularne treningi na rowerze (o ile biegnie grzecznie obok i nie męczy się szybko) albo po prostu spuszczać ze smyczy podczas codziennych spacerów.

Luzem – zgodnie z prawem

Nie chodzi oczywiście o to, by zwierzak biegał samopas po placu zabaw albo obok ruchliwej ulicy. Taka rozrywka jest potencjalnie niebezpieczna dla naszego futrzaka i innych psów, a ponadto grozi mandatem w przypadku spotkania strażnika miejskiego lub policjanta. Jednak nawet w środku miasta bez problemu znajdziemy miejsca, gdzie pies będzie mógł pobiegać swobodnie – czyli bez człowieka uczepionego do drugiego końca smyczy.

By nie narazić się na przykre konsekwencje prawno-finansowe, a przy tym maksymalnie umilić życie czworonogowi, warto znać przepisy. Wiele osób zakłada swoim pupilom smycze i kagańce – w równie powszechnym, co błędnym przekonaniu, że tak stanowi prawo. Trzymają więc non-stop na krótkim sznurku psiaki, które desperacko potrzebują ruchu, i zakładają przy tym nielubiane, ograniczające swobodę kagańce.

Tymczasem odpowiednia ustawa głosi jedynie, że „Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany.” (Art. 77 Kodeksu Wykroczeń – warto go znać i móc przytoczyć w razie dyskusji z przedstawicielem prawa, który domaga się na przykład założenia psu kagańca). W świetle tego przepisu nie jest konieczne używanie smyczy ani kagańca, bo o nich ustawa nie wspomina.

Jednak opiekun czworonoga ma obowiązek stosować się także do niższych aktów prawnych stworzonych przez władze gminy. Dobrze więc wiedzieć, że także w nich nie znajdziemy sakramentalnej (zwłaszcza dla anty-psiarzy oraz niektórych strażników miejskich) formułki mówiącej o wyprowadzaniu psa wyłącznie na smyczy i w kagańcu. Większość uchwał rad miejskich nakłada na opiekuna obowiązek trzymania psa na smyczy podczas spaceru – ale nie wszędzie. Psa możemy legalnie spuścić z uwięzi w każdym mało uczęszczanym miejscu, pod warunkiem, że wcześniej założymy mu kaganiec. Wyjątkiem jest na przykład Wrocław, gdzie psy mniejsze niż średnie można w mało uczęszczanym miejscu spuścić ze smyczy, nie przejmując się kagańcem.

Poznaj uchwałę

Na wszelki wypadek warto się upewnić, że takie właśnie spacery są dozwolone właśnie w naszym mieście. Wszelkie informacje można uzyskać na stronie internetowej urzędu lub poprzez zwrócenie się do władz o podanie podstawy prawnej – zwykle jest to uchwała „w sprawie szczegółowych zasad utrzymania czystości i porządku oraz określająca wymagania wobec osób utrzymujących zwierzęta domowe w zakresie bezpieczeństwa i czystości w miejscach publicznych” lub podobna.

Znajomość numeru i paragrafu danej uchwały pozwoli dyskutować z osobami, które regulacji prawnych nie znają i żądają uwiązania psa. Niestety, funkcjonariusze straży miejskiej często chcą wręczyć mandat za swobodnie biegające zwierzę, a opiekun nie zawsze zna prawa swojego futrzaka, któremu ustawa o ochronie zwierząt gwarantuje możliwość zażycia niezbędnego ruchu. Dbający o dobro czworonoga człowiek powinien zatem wiedzieć, że ma pełne prawo spuścić psa ze smyczy, o ile „ma możliwość sprawowania bezpośredniej kontroli nad jego zachowaniem”. Tyle uchwały. Kłopot w tym, że nie określono dokładnie, co oznacza pojęcie miejsca „mało uczęszczanego”, które może obejmować zarówno pięć, jak i pięćdziesiąt osób w zasięgu wzroku. Przede wszystkim zachowajmy więc zdrowy rozsądek i na gonitwy wybierajmy miejsca, w których jest możliwie mało ludzi.

Oczywiście, w przypadku psów potencjalnie agresywnych niezależnie od kagańca należy zachować szczególną ostrożność i pełną kontrolę. Jednak także one muszą się wyszaleć, a rozwiązaniem może być zabawa wspólnie z innymi czworonogami w specjalnych „psich” parkach, które powstają w największych polskich miastach.

Szaleństwo na plaży

Pamiętajmy też, że są nieliczne miejsca, w których pupil musi mieć zarówno smycz, jak i kaganiec. W ramach wewnętrznych regulacji wymaga tego na przykład PKP oraz większość miejskich przewoźników. Za złamanie takiego regulaminu można na opiekuna nałożyć opłatę dodatkową przewidzianą w cenniku (ale nigdy grzywnę).

Za to przyjazne wolno biegającym psom bywają uwielbiane przez zwierzaki plaże. Na Helu przez cały r można się wybrać nad morze razem z pupilem, a jeśli ludzi jest mało – spuścić go ze smyczy. W Łebie czy Jastarni zwierzakom i ich opiekunom wyznaczono specjalne odcinki plaży, a w Trójmieście pies ma wstęp nad morze od października lub listopada do kwietnia/maja. Latem trzeba z tej przyjemności zrezygnować, za to wiosną czy jesienią na plaży jest zdecydowanie mniej ludzi, mamy więc okazję do podarowania pupilowi – i sobie – zdrowej dawki ruchu. Okazję, której rzecz jasna nie wypada zmarnować "


http://i152.photobucket.com/albums/s161/Ania-shira/forum/Untitled1jpgajka-1.jpg

Offline

 

#2 2010-09-04 22:10:35

kaganiec

nowy

Re: Informacja: smycz, kaganiec a przepisy prawne

no bardzo ciekawe jest to co pan napisla ale to i tak nie rozwiazuje mojego problemu.
mam huskyego syberiana i jestem ciekawa czy zgodnie z prawem moze on chodzic po miesie bez kaganca na smyczy czy jednak dobrze by bylo zaopatrzec sie w taki kaganiec by nie dostac mandatu.
czy to zalerzy od wladz miasta czy prawo ogulnie mowi o tym w jaki sposob powinien chodzic moj czworonozny przyjaciel. prosze o szybka odpoweic.
                                                                                                               pozdrawiam Karina z kobucka

 

#3 2011-05-01 17:32:20

MO

nowy

Re: Informacja: smycz, kaganiec a przepisy prawne

kaganiec napisał:

no bardzo ciekawe jest to co pan napisla ale to i tak nie rozwiazuje mojego problemu.
mam huskyego syberiana i jestem ciekawa czy zgodnie z prawem moze on chodzic po miesie bez kaganca na smyczy czy jednak dobrze by bylo zaopatrzec sie w taki kaganiec by nie dostac mandatu.
czy to zalerzy od wladz miasta czy prawo ogulnie mowi o tym w jaki sposob powinien chodzic moj czworonozny przyjaciel. prosze o szybka odpoweic.
                                                                                                               pozdrawiam Karina z kobucka

tylko psy ras agresywnych muszą mieć kaganiec podczas spaceru. wszystko zależy jednak od tego jak do sprawy ustosunkowała się gmina/miasto w którym mieszkasz czy ew. przebywasz. należałoby się zatem zapoznać z regulaminem utrzymania czystości i porządku na terenie miasta/gminy. miłej lektury. zwykła smycz w przypadku haszczaka wystarczy. no, chyba, że przejawia on oznaki agresji i nie jest Pani w stanie nad nim zapanować. wtedy polecam kaganiec dla własnego bezpieczeństwa (psychicznego

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.teatrcieni.pun.pl www.rapfan.pun.pl www.kpprz.pun.pl www.dbfoture.pun.pl www.rometrouterws50.pun.pl